sobota, 2 stycznia 2010

W poszukiwaniu warsztatu samochodowego

Dziś dostałam nienurkowe zadanie do wykonania. Piotr i Małgosia, moi szefowie wyjechali na kilka dni i poprosili mnie, aby wymienić w ich samochodzie klocki hamulcowe. Hmm, niby proste, tylko jak Tajowi wytłumaczyć, co to są klocki hamulcowe?  :-)



Poprosiłam o pomoc znajomego francuza, który prowadzi wypożyczalnie skuterów i samochodów, niedaleko mojego domu, ale mimo jego szczerych chęci nie udało nam się znaleźć czynnego warsztatu.

W drodze do centrum nurkowego zatrzymałam się jeszcze przy tajskim warsztacie samochodowym, który zajmuje się elektronikom samochodową. Właściciel warsztatu, mówiący dość dobrze po angielsku, przejechał ze mną kilka ulic i też nic nie znaleźliśmy.

Pomocny Taj jest również instruktorem nurkowania, pochodzi z Bangkoku. Swój kurs IDC zrobił też na Phuket i to w centrum z które bardzo dobrze znam. Na dodatek okazało się, że mamy wspólnych znajomych. Świat jest mały ;-)

Wracając do mojego zadania, to niestety okazało się niewykonalne :-( Tajowie ciągle nie wrócili do pracy po obchodach Nowego Roku, a na dodatek dzisiaj sobota.
Trudno, trzeba to przełożyć na inny dzień :-(




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz